wtorek, 30 lipca 2013

psy w folklorze i religii

Chociaż ludzie posługiwali się psami od ponad 10 000 lat, tylko w niewielkim stopniu znalazło to odbicie w twórczości ludowej. W trzech wielkich religiach monoteistycznych - judaizmie, chrześcijaństwie i islamie - pies występuje rzadko, a jeśli już się pojawia to kojarzy się z czymś złym. Istnieją od tego jedynie dwa odstępstwa, a mianowicie Starożytna Persja i Chiny, gdzie folklor i wierzenia były związane z psami, brały one udział w rytuałach i obrzędach. Na tych terenach rozpoczęła się przemyślana hodowla psów,

Psy biblijne
Folklor i wierzenia naszych przodków pomagają nam wyobrazić sobie jak żyli oni wiele lat temu. Stary Testament bardzo dokładnie opisuje historię jednej gtupy ludzi,  rodziny, narodu. Na jego kartach kilkadziesiąt razy pojawia się pies, ale niestety tylko dwa razy mówiono o nim dobrze. Ze Starego Testamentu wiemy, że psy chroniły i strzegły stad plemion Izraela, ale nic nie wskazuje na to, że między ludźmi a psami istniała jakakolwiek więź sympatii.
źródło: www.ancient-egypt.org
W tradycji żydowskiej brak wizerunków zwierząt, natomiast w pobliskim Egipcie, gdzie zwierzęta - głównie koty - były otoczone czcią, artyści portretowali wiele różnych ras. Jednak żadne ze zwierząt nie odgrywało znaczącej roli w religii lub folklorze. Egipski bóg zmarłych Anubis, odprowadzający ich dusze na sąd, przedstawiony był jako szakal lub człowiek z głową szakala bądź dzikiego psa. Herodot wspomina, że Egipcjanie rozpaczali po stracie psa lub kota. Sądząc po dużej liczbie zmumifikowanycy kotów i bardzo małej liczbie psów, można zauważyć, że balsamowanie psów było raczej wyjątkiem niż zasadą. Kamienne rzeźby z Babilonu wskazują, że hodowano tam wielke psy bojowe. Asyryjczycy używali psów do polowania. Doskonała płaskorzeźba znajdująca się w muzeum w Londynie ukazuje amerykańskiego króla Assurbanipala polującego z wielkimi mastifami. Wydaje się jednak, że psy nie odgrywały
tam żadnej szczególnej roli.

czwartek, 25 lipca 2013

Pierwsze udomowione psy

Mało prawdopodobnym jest, że pies powstał z wilka, w wyniku świadomej pracy hodowlanej. Wydaje się, że psy udomowiły się same. Zmiany w wielkości, fizjologii i zachowaniu nastąpiły na skutek naturalnego doboru. Co najmniej 12 000 lat temu wilki zaczęły przebywać w pobliżu stałych siedzib człowieka. To nowe środowisko pozwoliło zwierzętom przeżyć. Oczywiście człowiek wychowywał wilcze szczeniaki. Strzegły i broniły obozowiska, towarzyszyły człowiekowi podczas polowań na dziką zwierzynę, a niekiedy same stawały się pokarmem.

wtorek, 23 lipca 2013

Wycieczka rowerowa ;)




Cześć.
Byłam w sobotę z sąsiadką na wycieczce rowerowej. Przejechałyśmy w sumie 35 kilometrów. Najchętniej zabrałabym fafla ze sobą, ale niestety nie było to możliwe.






niedziela, 21 lipca 2013

Wieczorny spacer i kolejny miły człowiek

Cześć. Wyszłam dziś jak codzień na spacer z faflem i nagle widzę wolno biegającego miksa ONka. Oczywiście  Spike zaczął piszczeć i ciągnąc, no niestety. Właściciel owego ONka wydał komendę: stój! pies stanął natychmiast. Ja się nieco zdziwiłam. Następnie do mnie! No tu owy owczarek zastanawiał się chwilkę czy iść do mojego fafla się przywitać czy do swojego pana, jednak wybrał to drugie, po czym poszli kawałek razem. Na to ja niewiele myśląc powiedziałam do pana "dobry pies" sugerując nagrodzenie ONka. Na co pan odparł: dziękuję, rozumiem pozdrawiam" ;) Odniosłam wrażenie, że mam do czynienia z człowiekiem, który potrafi
odpowiednio zająć się swoim psem.

czwartek, 18 lipca 2013

Pies to nie zabawka ...

źródło: www.dogomania.pl


Pies to nie zabawka. Oklepane prawda? A jednak do ludzi wciąż nie dociera ... Co więcej powiedzenie to powinno być coraz częściej wypowiadanie, szczególnie w kierunku dorosłych. Jakiś czas temu trafiłam na dość dziwne zdjęcie.
Głupota ludzi naprawdę nie zna granic.


wtorek, 16 lipca 2013

Dalecy krewni

Udomowiony pies jest członkiem rodzaju Canis, jednego z 17 należących do rodziny Canidae. Pozostali członkowie tego rodzaju - wilki, szakale i kojoty - są najbliższymi krewnymi psa domowego. Canini są dalszymi jego żyjącymi krewnymi. Należą do nich pies buszowy, 12 gatunków lisów, afrykańskie dzikie psy, cyjony, wilk grzywiasty i jenot. Pies domowy i inni członkowie rodziny psowatych (Canidae) rozwinęli się na tyle aby móc polować na zwierzynę na otwartych przestrzeniach. Przeszły one tę samą drogę ewolucji i cechują je podobne zachowania.


lis arktyczny (Alopex Lagopus) waży mniej niż lis rudy i żyje oczywiście w Arktyce. Zmiany barwi sierści, od białej w zimie po ciemnobrązową w lecie uwarunkowane są przez jeden gen. Niektóre osobniki zimą mają maść stalowoszarą lub błękitną. Rzadko występuje w Kanadzie i na Alasce. Lis ten nie wyrusza na terytosria zajęte przez lisy rude. Cechują go małe, oficie owłosione uszy.

 zdjęcie pochodzi z: istotyzywe.pl


niedziela, 14 lipca 2013

Po prostu Spike ...


Nasza wspólna droga nie rozpoczyna się tak wesoło i radośnie, jak większość właścicieli ma szczęście doświadczyć kupując szczeniaka... Zawsze pragnęłam posiadać psa od szczenięcia i być w pełni odpowiedzialną za jego kształtowanie. Niestety - nigdy nie było mi to dane, za każdym razem miałam psa dorosłego, najczęściej po przejściach... Kilkanaście lat marzyłam o szczeniaku, szczególnie rasy bokser. Bardzo pragnęłam mieć sunię, z hodowli, jasnego umaszczenia (tak zwanego żółtego). Czytając dalej tę historię dowiecie się czemu o tym wszystkim piszę. Jak się później okazało, los podarował mi boksera, ale zupełnie "innego" :) Pewnego sobotniego wieczoru, gdy w najlepsze bawiłam się w dyskotece, zadzwoniła do mnie znajoma z roku. Dobrze wiedziała jak bardzo marzyłam o bokserku. Spytała czy nadal tak bardzo chcę psa tej rasy, odpowiedziałam - JASNE !!! A czemu akurat teraz o to pytasz? Opowiedziała mi wtedy, co się wydarzyło kilka godzin wcześniej... To zdarzyło się w czerwcu 2006 roku w pewien bardzo ciepły wieczór. Podczas sprzątania domu znajoma spoglądając przez okno była świadkiem niesamowitej głupoty i nieodpowiedzialności człowieka ... Spostrzegła moment, w którym z samochodu na biegu ktoś wypycha z bagażnika psa..... To był właśnie Spajk. Mimo iż posiadała już dwa własne - duże i groźne psy, postanowiła z siostrą złapać porzuconego boksera. Pies miał przy kolczatce kartkę z informacjami... Ponieważ bardzo chciały znaleźć mu dom zadzwoniły do mnie. Na początku rozmowy nie byłam przekonana, ale zdecydowałam się pojechać, obejrzeć boksia i znaleźć mu dobry dom (za pomocą forum poświęconego bokserom)

wtorek, 9 lipca 2013

Psie zakupy :)




Dziś odebrałam paczkę, w której otrzymałam sznur dla boxa oraz książki.
Jak tylko przeczytam - dam znać ;)

sobota, 6 lipca 2013

Kliker - skuteczne szkolenie psa Karen Pryor

Witam. Kolejnym z zagadnień, którymi chcę się z Wami podzielić, są książki, które przeczytałam oraz moja opinia i spostrzeżenia.

Dzięki tej książce doiesz się, dlaczego pomyłki należy ignorować, dlaczego karanie nie przynosi pożądanych efektów i dlaczego twój pies rozumie język "kliknięć" lepiej niż cokolwiek innego.


źródło: www.portersquarebooks.com
Karen Pryor wprowadza czytelnika w tajniki szkolenia klikerowego - od nauki precyzyjnych kliknięć po pełne wdzięku sztuczki. Obojętnie, czy masz szczeniaka, czy dorosłego psa, możesz trwale nauczyć go takich umiejętności jak:
  • dobre maniery, w tym chodzenie na luźnej smyczy i siedzenie podczas witania gości
  • zachowanie wymagane względami bezpieczeństwa, na przykład przywołanie w domu i na dworze
  • wesołe zabawy i nowatorskie sztuczki, na przykład noszenie przedmiotów w pysku lub zabawa w chowanego.
  "Szkolenie klikerowe w wykonaniu Karen Pryor to najbardziej fascynujący pokaz szkolenia psów,jaki kiedykolwiek widziałam.
                                              Żaden właściciel psa nie obejdzie się bez tych informacji.

lek.wet. Nicholas Dodman
autor książki Pies, który kochał zbyt mocno

zdjęcie pochodzi z: www.empik.com



Na załączonej płycie DVD, doświadczeni trenerzy prezentują szkolenie klikerowe i pokazują, jak za jego pomocą nauczyć psa podstawowych umiejętności. Prosta i pozytywna metoda klikerowa pomaga w radzeniu sobie z kłopotliwymi nawykami psa i pozwala w przyjemny dla opiekuna i dla psa sposób, uczyć go sztuczek, którymi zadziwi całą rodzinę.






 moja opinia 
 Książka ta jest esencją wiedzy o szkoleniu klikerowym. Po jej przeczytaniu uważam, że powinna być obowiązkowa dla każdego właściciela psa. Autorka w bardzo prosty i przystępny sposób opisuje jak skutecznie szkolić psa za pomocą klikera. Czytając tę lekturę oraz oglądając film, wszystko wydaje się naprawdę proste, a jeśli spróbujemy tych metod, problemy naszego psa nagle stają się rozwiązywalne. Polecam przeczytać tę książkę minimum dwa razy, za pierwszym - całość, za drugim zaś polecam zatrzymać się dłużej nad rozdziałami poświęconymi nauce konkretnych komend czy sztuczek, na bieżąco próbując podanych metod z naszymi psami.

środa, 3 lipca 2013

Odpowiedzialny kierowca

Dziś byłam świadkiem niesamowicie odpowiedzialnego zachowania kierowcy ciężarówki (tak zwanego TIRa) Po mojej lewej stronie z parkingu wybiegał czarny kociak na prawą stronę przez chodnik, którym szłam, prosto na drogę.... Nie zdążył dobrze dobiec do chodnika gdy ów kierowca TIRa zaczął trąbić oraz zwalniać. Oczywiście czarnulek szczęśliwie dotarł na drugą stronę drogi. Dlaczego o tym piszę ? Niestety nie wielu kierowców ma świadomość tego, że zwierzaki dość często panikują biegnąc na oślep, poza tym niewielu kierowców reaguje na zwierzęta i co przerażające niewielu zauważa to, co dzieje się tak daleko poza drogą.... Według mnie kierowca ten zasługuje na pochwałę ;)
Obyśmy częściej byli świadkami zachowań tak odpowiedzialnych kierowców.

wtorek, 2 lipca 2013

Nie tylko w upalne dni

źródło: www.petsitter.pl
Pamiętajmy o tych, którzy nie mają domów. Oni też nas potrzebują naszej pomocy.

poniedziałek, 1 lipca 2013

Dzień psa :)


Witam Dziś dzień psa. Podarujmy naszym przyjaciołom coś smakowitego, niesamowicie długi spacer oraz duuużo więcej pieszczot i radości ;) Wszystkim właścicielom życzę bezproblemowego wychowania psiaków oraz jak najwięcej wspólnie spędzonych z nimi wspaniałych chwil.